Zdrowe masło orzechowe. Jak je wybrać?

2020-10-30

Zdrowe masło orzechowe poznasz po naturalnym składzie. Co powinno i może zawierać, a czego nie wolno do niego dodawać? Sprawdź!

Super pyszne i superzdrowe – tak w skrócie można opisać masło orzechowe. Warto dodać, że i superpotrzebne, jeśli zdecydowałeś się znacznie ograniczyć ilość spożywanego mięsa lub zupełnie z niego zrezygnowałeś. Chodzi oczywiście o białko, które musisz dostarczać organizmowi niezależnie od trybu życia, jaki prowadzisz.

W 100 gramach masła orzechowego znajduje się ponad 20 gramów białka.

Tyle samo, co w podobnej ilości mięsa!

Białko to ważny budulec masy mięśniowej, który odpowiedzialny jest za regulowanie procesów metabolicznych. Ponadto zapobiega pojawianiu się wolnych rodników, które wywołują tzw. stres oksydacyjny.

To stan zaburzonej równowagi pomiędzy ilością reaktywnych form tlenu (wolnych rodników powstających wskutek procesów metabolicznych, w trakcie usuwania z krwiobiegu substancji toksycznych) a antyoksydantów. Czyli przeciwutleniaczy, których zadaniem jest detoksykacja oraz naprawa uszkodzonych tkanek.

Rachunek jest bardzo prosty: mała ilość białka w organizmie, to duże ryzyko pojawienia się stresu oksydacyjnego. Co za tym idzie — udaru mózgu oraz bardzo groźnych chorób i przewlekłych schorzeń, między innymi: choroby wieńcowej, chorób neurologicznych (Parkinsona czy Alzheimera) czy miażdżycy.

Masło orzechowe - skład

Po pierwsze: zawiera 100% orzechów

Orzechy arachidowe (znane również jako orzeszki ziemne lub fistaszki), z których powstaje naturalnie pyszne masło orzechowe o aksamitnej konsystencji to bogate źródło:

białka roślinnego,
minerałów (potasu, magnezu),
nienasyconych kwasów tłuszczowych,
witamin (A, E i z grupy B — niacyny, kwasu foliowego).

Prawdziwe masło orzechowe (100% orzeszków arachidowych) to również bogactwo zdrowych węglowodanów. Redukują „zły” cholesterol (LDL), podnosząc jednocześnie „dobry” (HDL), który zapobiega chorobom układu krążenia.

Po drugie: nie zawiera utwardzanego oleju palmowego

W niejednym, z pozoru naturalnie zdrowym, maśle orzechowym obecny jest olej palmowy (częściowo lub całkowicie) uwodorniony. To nic innego jak przemysłowo utwardzony olej zawierający, toskyczne dla organizmu, tłuszcze trans.

Czym są przemysłowe tłuszcze trans?

To izotermy, najbardziej szkodliwy typ kwasów tłuszczowych, które powstają wskutek uwodornienia (utwardzenia) oleju roślinnego, np. palmowego. Wykorzystuje się je w celu maksymalnego wydłużenia okresu przydatności danego produktu do spożycia, a najczęściej dodaje do słodyczy – ciasteczek, batonów, chipsów…

Czyste oleje roślinne są zdrowe! Prozdrowotne właściwości tracą dopiero w trakcie procesu utwardzania, kiedy „wzbogacone” zostają o cząsteczki wodoru, a następnie poddane działaniu bardzo wysokiej temperatury. W ten sposób zmienia się ich konsystencję — z płynnej na stałą — i wydłuża trwałość (czyste oleje roślinne są wrażliwe na światło i temperaturę, dlatego należy przechowywać je w odpowiednich warunkach).

Olej częściowo a całkowicie uwodorniony (utwardzony). Jaka to różnica?

Wbrew pozorom to CZĘŚCIOWO utwardzone oleje posiadają wiązania podwójne w cząsteczkach kwasów tłuszczowych, przez co produkują tłuszcze trans. Natomiast w przypadku całkowitego utwardzania wytwarzają się kwasy tłuszczowe nasycone.

Jaki wpływ na zdrowie ma spożywanie produktów zawierających tłuszcze trans?

zmniejszają wrażliwość tkanek na insulinę,
zwiększają ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego,
sprzyjają niekontrolowanemu wzrostowi masy ciała i zbędnej tkanki tłuszczowej,
podnoszą stężenie „złego” cholesterolu (LDL), obniżając poziom „dobrego” (HDL).

Nadmiar tłuszczów trans odkłada się w ścianach tętnic, prowadząc do miażdżycy, która z kolei stanowi jedną z przyczyn zawału serca czy udaru mózgu. Prowadzi również do znacznego zwiększenia stężenia trójglicerydów sprzyjających pojawieniu się choroby niedokrwiennej serca.

Jak rozpoznać obecność przemysłowych tłuszczów trans?

Zarówno polskie, jak i europejskie prawo NIE nakłada na producentów żywności obowiązku umieszczania na etykietach produktów informacji o zawartości tłuszczów trans. Aczkolwiek, jeśli znajdziesz na nim zapis o częściowo uwodornionych / częściowo utwardzonych olejach roślinnych, odstaw go na półkę. Pamiętaj, że to właśnie CZĘŚCIOWO utwardzony olej jest źródłem szkodliwych izomerów trans.

Po trzecie: jeśli jest słodzony, to wyłącznie naturalnym słodzikiem

W zdrowym maśle orzechowym nie ma grama cukru białego ani kropli syropu glukozowego. Obecny jest natomiast np. naturalnie słodki syrop (miód) daktylowy.

Pozyskiwany jest z miąższu świeżych owoców palmy daktylowej, nic więc dziwnego, że jest do nich podobny pod względem wartości odżywczych. Dlaczego nieidentyczny? W syropie stężenie poszczególnych witamin i minerałów jest nieco mniejsze niż w surowych daktylach, na co jest wynikiem procesu przetwarzania tych owoców.

potas wspiera pracę układu krążenia,
witaminy z grupy B regulują przemianę materii,
przeciwutleniacze (witaminy: A, C, E) redukują stres oksydacyjny,
magnez i wapń wzmacniają kości i odpowiadają za prawidłową pracę mięśni.

Niestety, nie każde masło orzechowe jest zdrowe. Nawet te bardzo drogie, w których przypadku cena ma za zadanie odzwierciedlać wysoką jakość produktu, okazują się niewystarczająco orzechowe. Co gorsza, zawierają składniki szkodliwe zdrowiu, np. utwardzony olej palmowy czy cukier biały. W pastach kanapkowych KruKam nie ma dla nich miejsca. Przekonaj się sam – czytaj nasze etykiety i wybierz swoje (kolejne) ulubione masło orzechowe!